– To ma być reforma inna niż wszystkie – zapewniał podczas Narodowego Kongresu Nauki w Krakowie (19-20 września) wicepremier rządu RP oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego, Jarosław Gowin.

Przygotowania do finalnego kongresu w Krakowie objęły dziewięć konferencji programowych NKN, podczas których przedstawiciele środowiska akademickiego dyskutowali o najważniejszych wyzwaniach polskiej nauki i szkolnictwa wyższego. Prace i konsultacje nad tzw. “Ustawą 2.0” trwały łącznie 574 dni, a projekt podczas Narodowego Kongresu Nauki przedstawił minister nauki i szkolnictwa wyższego, Jarosław Gowin.

Nowa ustawa ma zmniejszyć ilość obowiązujących dziś przepisów o połowę. Również ilość rozporządzeń, których obecnie jest  około 80, ma ulec redukcji. Zwiększyć ma się za to szeroko pojęta autonomia uczelni, władza rektora, a także rola statutu uczelni, w którym to zostanie uregulowanych wiele kwestii.

Nowym tworem w “Ustawie 2.0” będzie Rada uczelni, która razem z Senatem i Kolegium Elektorów wejdzie w skład organów uczelni publicznej. W Radzie pojawi się od 6 do 8 przedstawicieli wybranych przez Senat oraz przewodniczący samorządu studenckiego. Podkreślono tym samym rolę studentów w regulowaniu spraw uczelni, a Jarosław Gowin dodatkowo docenił studencką brać, zapraszając do udziału w kongresie media akademickie z całej Polski.

Co ciekawe, decyzja dotycząca obecności przedstawiciela studentów w Radzie wywołała wiele żywiołowych dyskusji. O tym, że jest to jak najbardziej dobra decyzja, przekonywał Piotr Müller, obecnie Dyrektor Biura Ministra w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a wcześniej m.in. Przewodniczący Parlamentu Studentów Rzeczypospolitej Polskiej:

Zmiany mają nastąpić także w finansowaniu uczelni. Jak przyznał minister, do tej pory uczelnie wyższe finansowane były z kilkudziesięciu różnych źródeł, teraz będą otrzymywać środki z mniej niż dziesięciu, dzięki czemu finansowanie będzie łatwiejsze i bardziej przejrzyste. Oczywiście, należy również zwiększyć budżet na naukę – ma to być ok. miliard złotych więcej na badania naukowe i kolejny miliard na rozwój szkolnictwa wyższego. – Zwiększenie budżetu na naukę to polska racja stanu – zaapelował Gowin.

O finansowaniu uczelni wypowiedział się także prof. Wiesław Banyś, przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich:

Jeśli chodzi o sytuacje samych studentów, znikną umowy student-uczelnia, a zastąpi je katalog opłat. Uczelnie będą musiały trzymać się katalogu zaprezentowanego podczas rekrutacji, a jeśli w trakcie roku akademickiego go zmienią, minister nauki i szkolnictwa wyższego będzie mógł nałożyć na uczelnię karę; to samo tyczy się sytuacji, gdy uczelnia nie wyda absolwentowi dyplomu w terminie do 30 dni.

O głównych celach nowej ustawy mówi Piotr Müller:

“Konstytucja dla nauki” mocno pochyla się nad sprawą doktorantów. Jeśli w Polsce ma powstać silne podłoże badawcze, należy zainwestować w kształcenie doktorantów. W projekcie ustawy pojawią się szkoły doktorskie, które zastąpią studia doktoranckie. Szkoły takie będą zakładane dla co najmniej dwóch dyscyplin, w których uczelnia posiada uprawnienia do nadawania stopnia doktora. Tworzyć je będą mogły wspólnie uczelnie, instytuty PAN czy instytuty badawcze. Zwiększy się także kwota stypendiów doktoranckich: w pierwszych dwóch latach będzie to 110% minimalnego wynagrodzenia, które później wzrośnie aż do 170%.

W kontekście “Ustawy 2.0.” pojawia się wiele głosów, że jest to projekt wspierający największe uczelnie i który z czasem wyeliminuje te mniejsze. Sytuację stara się wyjaśnić rektor Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Marcin Pałys:

Cały projekt ustawy podsumowuje prof. Wiesław Banyś, były rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach:

Narodowy Kongres Nauki odbył się 19 i 20 września w Krakowie. Podczas tego wydarzenia przeprowadzono wiele paneli i seminariów, które miały na celu skonsultować projekt i zaproponować ewentualne pomysły. Głównym punktem programu była jednak prezentacja projektu “Ustawy 2.0” czy też “Konstytucji dla nauki”, jaki minister Jarosław Gowin przedstawił środowisku akademickiemu.

W Krakowie obecna była również delegacja z Uniwersytetu Opolskiego. Więcej szczegółów TUTAJ.

Paulina Kurtyka
fot.: Kamila Chrzanowska