Po raz kolejny Dworek Artystyczny i fundacja BluesOpole udowodnili nam, że przy muzyce krążącej między bluesem i jazzem można miło spędzić czas. W zeszły czwartek na opolskich deskach Dworka zagościł Krzysztof Głuch Oscillate ze swoim nietypowym, a zarazem przyciągającym brzmieniem.

Krzysztof Głuch jest polskim pianistą jazzowym i bluesowym oraz kompozytorem. Na swoim koncie ma wiele osiągnięć i doświadczeń muzycznych. Na scenie jest już od ponad czterdziestu lat, przez które nagrywał z takimi muzykami jak Ireneusz Dudek, Dżem, Krzak czy Henryk Gembalski. Teraz artysta postawił na swojej drodze stworzenie grupy, która poprzez improwizacje oraz łączenie stylów bluesa, jazzu czy popu wyraża ich pasję muzyczną. W składzie zespołu Krzysztof Głuch – rhodes piano, Agnieszka Łapka – wokal, Andrzej Rusek – bas, Arkadiusz Skolik – perkusja, Krzysztof Głuch Jr – gitara.

Jak sama nazwa „Oscillate” wskazuje, styl gry nie jest jednoznaczny. Sam pianista twierdzi,  że oscylują pomiędzy gatunkami, poszukując dobrego brzmienia, tworząc coś nowego. Wszystkie teksty napisane są w języku angielskim. Nietypowy damski wokal nadaje ich muzyce przyciągający, a zarazem tajemniczy charakter. Agnieszka Łapka przedstawia się w dość niskich rejestrach, wbijając się w męskie tony. Do tego dochodzi piano rhodes – typ elektronicznego pianina, które posiada charakterystyczny, ciepły i łagodny dźwięk.

Choć Agnieszka Łapka oraz Krzysztof Głuch byli w Dworku Artystycznym po raz drugi (poprzednio spotkaliśmy ich podczas koncertu Śląskiej Grupy Bluesowej na początku listopada), to ostatnie wydarzenie miało nieco inny charakter. Czwartkowy koncert początkowo wprowadził publikę w stan zamyślenia, pozwolił wczuć się w muzykę. Nie trzeba było długo czekać, by pierwsze osoby zaczęły przytupywały lub kołysały się w rytm melodii. Impresyjne nuty zdawały się przeszywać wszystkich, ułatwiając zrozumienie klimatu słuchaczom. Przez dwie godziny artyści nieustannie dzielili się z nami swoją pasją; mogliśmy być świadkami żywej improwizacji instrumentalistów, którzy liniami tekstowymi wplatali barwne wiązki melodyczne. Pośród instrumentów strunowych w pewnych utworach zamiast gitary basowej pojawiał się kontrabas, dodający klasycznego wizerunku grupie.

Wyjątkowo dużej dawki emocji dostarczył utwór Morning Lullaby, który publiczność skwitowała gromkimi brawami. Nie obeszło się również bez bisu. Zespół został nagrodzony falą aplauzu ze strony widowni, wśród której nie brakowało zadowolonych twarzy.

W rozmowie z nami artyści wypowiedzieli się na temat zarówno swój, jak i ich muzyki. Krzysztof Głuch przedstawił styl muzyczny widziany od strony twórcy:

 

Gitarzysta zespołu – Krzysztof Głuch Junior, opowiedział o improwizacji na scenie:

 

Agnieszka Łapka podzieliła się z nami opinią własnego wokalu:

 

Dla fanów bluesowych czy jazzowych improwizacji łączących te dwa style czwartkowy wieczór był niezapomniany. Mamy nadzieję, że Krzysztof Głuch Oscillate niebawem znowu zawita do Opola i dostarczy równie pozytywną dawkę emocji.

 

Patrycja Fabisz