Od śpiewu aż po autobiografię. Tym razem Marek Piekarczyk nie odwiedził Opola w towarzystwie zespołu TSA, a jedynie  ze swoim menadżerem, Leszkiem Gnoińskim.

Na  zaproszenie Muzeum Piosenki Polskiej zaprezentował 25.11.2015  o godz.18 swoją niedawno wydaną autobiografię pt. ”Zwierzenia  kontestatora”w Miejskiej Bibliotece Publicznej.

Spotkanie co prawda miało na celu przybliżenie uczestnikom  tematyki książki, tymczasem ku ich zaskoczeniu Piekarczyk skupił się przede wszystkim na udzielaniu odpowiedzi na zadane pytania przez licznie przybyłych uczestników.Muzyk opowiadał przy tym o początkach kariery na scenie, podróżami autostopem, zabawnych incydentach podczas nagrań, refleksjach związanych z samym Opolem i życiem  codziennym.

 

Prowadzący goście szczególnie przystanęli nad dzisiejszym problemem- brak czasu. Razem doszli do wniosku, że za dużo poświęcamy uwagi na”ułatwiacze”, które zamiast skracania drogi do celu, skracają nasz czas. Również nie unikał zagadnień związanych z  pracą w programie ” The Voice of Poland”, z którego odszedł po 2 latach.Jak sam przyznał, nie żałuje odejścia z telewizji. Szczególnie rozbawiał całą salę naśladowaniem poprzez głos osób, które wyjątkowo utkwiły mu w pamięci swoim specyficznym zachowaniem. Artysta  uparcie podkreślał przez cały ten czas, że nigdy nie wydałby owej  autobiografii bez wsparcia i motywacji swojego współpracownika. Po zakończonym spotkaniu każdy mógł poprosić muzyka o autograf, zakupić książkę oraz wykonać wraz z nim wspólne zdjęcie.

 

Dominika Suchy