Zacząłeś rapować w wieku 19 lat. Skąd to się wzięło, że akurat tak późno? I dlaczego akurat tak wielki sukces?

– Tak późno? Wtedy to było wcześnie.

Ale masz np. Nasa, który zaczynał w wieku – nie wiem, 14 lat? Nagrywał Illmatica..

– No, dobra, ale to wiesz. Jak Ja zaczynałem to nie było hip-hopu w Polsce. To wiesz, trochę było inaczej, nie? U Nas zaczynał trochę w innych warunkach. Tak samo jak zaczynają teraz młodzi raperzy, w młodym wieku. Też zaczynają w innych warunkach bo jest już jakby jakiś punkt odniesienia. A, my tak naprawdę musieliśmy stworzyć od początku. Nie było się zbytnio na kim wzorować. Więc, zostałem raperem z przypadku – tak naprawdę, bo wcale nie chciałem, nie miałem takiego planu na życie. Ale kolega namówił mnie, żebyśmy nagrali bo On nagrywał już wcześniej.

I podobno milion złotych zarobiłeś za Niego..

– Za ten kawałek?

Znaczy nie za ten, który zrobiłeś z DJem JanemMarianem..

– Za kawałek „Wyłącz Mikrofon” z składanki  S.P Records. Dostałem milion złotych. Tylko, że starych.

Ale nadal jest milion!

– Milion jest milion. No, brzmi zajebiście. Wydałem go tak jak w tym kawałku – w jeden dzień. Bardzo fajna historia.

Chyba tylko Young Thug może się pochwalić takim dorobkiem – ,,milion czeka”. Czy jakoś tak..

 No, nie wiem kurde.

Ma taką piosenkę ,,I just got i milion check”

– No to, tam było – nie pamiętam czy tam było „check”, czy tam była wypłata w gotówce?  Ale milion to był jeden banknot – umówmy się. Bo tak naprawdę to było bardzo mało pieniędzy. Więc wiesz.

100 złoty.

– Dokładnie, to było 100 złoty. No, ale wiesz. Jednak dostałem pieniądze za coś co stworzyłem, więc to było wtedy niesamowite.

Ale może tak z innej beczki. Utwór „Murrrda” ma zasamplowane dźwięki delfina. Czy to jest spowodowane tym, że miałeś wywiad, z legendarnym już, Leonem?

– Nie, nie.
Myślałem, że to się po prostu łączy.

– Nie, nie, nie. To był po prostu przypadkowo Sir Michu miał taką fanaberię i wstawił delifny. Tam też są fale wstawiane.

Ja mam taki pomysł na biznes w ogóle. Bo delfiny to ssaki, nie? A z ssaków można pozyskiwać mleko. Jakby tak zrobić fermę takich…

– Mleko z delfina? Stary.. Zajebisty pomysł! Wchodzę w to. Mleko z delfina, super! Ty poczekaj. Ale to delfiny mają cycki?

Chyba tak.

– O kurde. To niesamowite. Muszę to sprawdzić. Zaraz to wygoogluję jak będę wracał.

A widziałeś może już wywiad z Jay-em i Lettermanem?

– Nie, nie widziałem. Ale widziałem, że jest już na netflixie. Od 6 kwietnia. Ale jeszcze go nie widziałem.

Ja widziałem i powiem Ci, ciekawe takie wstawki zrobili. Zrobili je z domu Ricka Robina. I pokazali tam stary, taki przerobiony autobus na studio. I podobno połowę „Yeezusa” – zmasterowali tam.

– Tak? To super. Obejrzę sobie. Jak polecasz to sprawdzę.

Oczywiście. Słuchałeś PRhyme’a 2?

– Nie.

Wiem, że Cię nie jara już DJ Premier. Ale, to co robi teraz jest całkiem oderwane od tego co było kiedyś.

– Wiesz co? Jakiś tam kawałek wcześniej słyszałem, nie wiem, parę miesięcy temu. Ale jakoś niezbyt się w to zaangażowałem. Będę miał okazję to przesłucham. Ale, żeby bardzo tęsknić i chcieć to sobie skołować – to nie miałem tak.

A jakie płyty słuchasz aktualnie? Albo jakie płyty słuchasz jak masz przerwę od rapu?

– Ja nie mam przerw od rapu. Ale, no teraz słuchałem Carddi B, tej co wyszła teraz w piątek. I słuchałem „Welcome To Atlanta” – 7 mixtape’ów z zeszłego tygodnia. I słuchałem…

Flatbush Zombies?

– Flatbush Zombies nie słuchałem jeszcze. Ale ostatnio. A! Lil Durka słyszałem nowego. I co jeszcze? Słuchałem co mnie porwało ostatnio. Kurde, nie pamiętam. Stary zapomniałem. Ale ostatnio tak mieliłem, parę razy pod rząd. Przypomnę sobie zaraz to Ci powiem.

A z perspektywy czasu jak tak popatrzysz na rap. I zobaczysz gdzie on jest? W którym miejscu. I, że to teraz jest tak naprawdę pop-kultura, która dyktuje jakieś tam ścieżki. I zastanawiasz się nad tym, że już mamy np. profesorów na jakichś tam uczelniach. Na przykład 9th Wonder. Słyszałeś, że wykłada?

– No. No i bardzo dobrze. Dla mnie rap jest w bardzo dobrym miejscu.

I wyobrażasz sobie, że gdzieś; za jakieś 20 lat gdzie będą roboty zajmować nam pracę itd. To też np. będzie tworzone..

– Algorytm będzie rapował?

O właśnie! Tak.

– No możliwe, stary. Są już takie aplikacje, które w tempo Ci ustawia. Wszystko możliwe. Ale jednak to zawsze człowiek musi brać udział, żeby to było prawdziwe.

Czyli musi być ta „dusza”, ,,serce”?

– No, stary. Tego nie oszukasz. No. To tak samo jak raperzy, którzy rapują nie swoje teksty. To słychać trochę, że to nie do końca Oni.

Nie przeszłoby Ci przez gardło zarapować nie swój tekst?

 Znaczy, nie no. Zapewne przyszłoby zarapować nie swój tekst, rapowałem tam wiesz jakieś kawałki molesty, czy coś, na jakichś koncertach.

Podobno ,,Drina” – drugą zwrotkę rapowałeś na koncertach i dopiero jakichś czas temu się skapnąłeś, że to nie była twoja zwrotka.

– Tak, tak. To skumałem się, że to nie Ja. Nie, w ogóle przecież ten kawałek zaczyna się, zaczyna Radoskór , a Ja nie słuchałem go tak dawno, że nie wiedziałem o tym. Próbowałem kiedyś rapować kawałek – Głucha Noc jak robiliśmy koncert w stodole, ale nie byłem w stanie nauczyć się tego tekstu.     
Bo jak się zagłębiałem w niego to tak totalnie był bez sensu i nie mogłem tego skumać, i poddałem się. Tydzień próbowałem się nauczyć i nie ma mowy.

A czy masz jakieś takie teksty, które pisałeś bardzo długo? Ja wiem np. że Young Forever od Jay’a było pisane przez miesiąc.

– Tak? Kurde to takich to Ja nie mam.

Ale też są takie na przykład, które od razu weszły. Np. Pimp C na Big Pimpin’ , od razu zafreestylowane było.
– No właśnie. Jay-Z to chyba większość kawałków nagrał na freestyle’u. Tak twierdzi przynajmniej. Natomiast, nie no. Dłużej niż jedno podejście to, nie no, może na dwa podejścia. Także wiesz, byłem w studiu i pisałem np. kawałek i miałem zwrotkę, a musiałem jechać do domu. I dzień później pisałem dalej. Maximum to tak. Ale wiesz, nie robię tego, nie rozkładam tego w czasie. Albo robię i wiesz, robię i nagrywam.  Albo po prostu przestaję to robić, a jak mi nie idzie to nie robię tego na siłę nigdy.

A prędzej się ukarze DJ Buhh czy Eurobiznes?

– Prędzej się ukarze Eurobiznes. Mamy taki plan, żeby Eurobiznes wydać na legalu właśnie. Tylko do nabycia fizycznie, w Mielnie, na urodzinach będzie.

I dwa ostatnie pytania bo wiem, że się śpieszysz. Czy studiowanie dziennikarstwa przyniosło Ci jakiekolwiek korzyści?

– W Rapie?

Jakiekolwiek.

– No kurde. Wiesz co, na pewno przyniosły mi jakąś tam wiedzę ogólną. To jak każda nauka. Natomiast coś tam mi zostało i na pewno też mi to gdzieś pomogło w pisaniu tekstów. W takim sensie, że mogłem robić jakieś tam odniesienia, które wyniosłem ze studiów.

A co możemy się spodziewać po nowej płycie? (Warszawa Hotel)

– Stary. Powiem Ci tak. Żeby było miło. Na płycie będzie 13 kawałków. W tym momencie mam ich ponad 20. I mam wielki problem, które nie pójdą na płytę. O, tak Ci powiem. Będzie, to będzie… No. Mówiąc kolokwialnie będzie mocne pi*******cie.

Dobra, dziękuję bardzo za wywiad!

– Dziękuję bardzo. Pozdrawiam wszystkich słuchaczy Radia-Sygnały.

Dzięki wielkie.

– Dzięki.       

Wywiad dostępny również na:
Youtube
Soundcloud

Artur Szuba