Powoli zbliżamy się do zimy. Dnie coraz krótsze, wieczory coraz chłodniejsze, pierwszy śnieg, czerwone nosy i … STOP! Witamy w listopadzie – środku jesiennego sezonu wzbudzającego szczególne poruszenie. Dlaczego?

Listopad to miesiąc popadający ze skrajności w skrajność. Jednego dnia obchodzimy Święto Zmarłych, gdzie pokłony składamy najbliższym, którzy odeszli, a już kolejnego oglądamy pierwsze bożonarodzeniowe ozdoby.

Temat wzbudzający kontrowersje, jedni są zwolennikami owych wczesnych przygotowań, inni uważają, że tak wczesne przypominanie ludziom o nadchodzącym Bożym Narodzeniu odbiera mu całą magię. Postanowiliśmy sprawdzić to osobiście i zapytać mieszkańców Opola:

 

 

 

A Wy, co sądzicie o tak szybkim celebrowaniu Bożego Narodzenia? Chętnie poznamy Wasze zdanie!

Karolina Zgrzebniok
Marta Teklińska

fot.: www.dziennikzachodni.pl