Opolcon już za nami. Wielkie emocje i wiele zabawy wstrząsnęły już po raz szósty Zespołem Szkół Elektrycznych w Opolu. Jak co roku organizatorzy postarali się o dużą ilość atrakcji, a sami uczestnicy  zapewnili dużą dawkę pozytywnej energii dla imprezy. Ale od początku.. 

Opolcon to jeden z największych darmowych conventów fantasy i anime w Polsce. Organizowany jest od 6 lat wciąż w tym samym miejscu i zgarnia coraz większe rzesze fanów. Tego roku przekroczono granice nie tylko wyobraźni, ale i państwa – pojawili się cosplayowicze aż z zagranicy.

W piątek (16.11.2018) już od godziny 16:00 pierwsi uczestnicy zarejestrowali się w recepcji i można było rozpocząć wielkie kulturalne wydarzenie. Pierwszy dzień zapowiadał się spokojnie, jednak już o godzinie 20 grupa Mantikora rozgrzała uczestników swoim fire show i występem pt. Sherlock Holmes.

Drugi dzień rozpoczął się bardzo energicznie. Wolontariusze i organizatorzy już od samego początku dnia rozpoczęli przygotowania do jednej z głównych atrakcji, czyli turnieju League of Legends. Zjechało się także bardzo wielu twórców literackich – twórcy programu jak co roku postawili na wysoki poziom. Na pewno jedną z najbardziej burzliwych debat była właśnie ta o furrys. Poruszano tam wiele tematów, m. in. pornografii i LGBT wśród członków społeczności futrzaków. Kreator tej części programu wykazał się jednak olbrzymim profesjonalizmem i przeprowadził prelekcje w sposób godny podziwu, co też przyznali widzowie.

 

Uczestnicy jednak nie ograniczyli się do turnieju LoL’a i zorganizowali własne rozgrywki  RPG, Blizzarda i Heartstone’a itp., gdzie zainteresowani mogli wykazać się pomysłowością, kreatywnością i oryginalnością. Swoją drogą cosplaye również w tym roku osiągnęły wysoki poziom. Konkurs na najlepsze przebranie przerósł oczekiwania wielu osób.Czternastu uczestników starło się ze sobą w walce o pierwsze miejsce, jednak Blood Mage z Warcrafta podbił serca jury i zajął podium. Duże brawa należą się również innym konkursowiczom, którzy zajęli wyróżnienia, a w szczególności Xayi z LoL’a, która dostała nagrodę za najlepszy cosplay niezgłoszony we właściwym konkursie.

 

A jak bawili się uczestnicy? I czemu przyszli? Co nimi kierowało? Czy to szaleńcy czy fascynaci?

 

Ten event to nie tylko ludzie, to tez organizatorzy i wolontariusze, to wiele godzin przygotowań i sprzątania. Opolcon to przyjaźnie, a czasem nawet małżeństwa. Więcej informacji na ten temat udzieliła Estera Sudoł, wicekoordynatorka ds. mediów.

 

Wiele osób zżyło się z corocznym wydarzeniem, duża część jego bywalców przywykła do ,,smaku” conventu. Sami uczestnicy wykazują olbrzymi przedział wiekowy od 14. i 15. roku życia aż do nawet 60. i więcej lat.

 

Ale przecież takie conventy to duże ilości dobrego jedzenia. Wyszliśmy więc do uczestników z pytaniem czy wolą darmowe jedzenie przez cały rok, czy opolcon?

 

Było wiele wrażeń.Super zabawa. Wielką popularnością cieszyły się okulary VR pod opieką Game Studies z UO. Wszyscy, zarówno organizatorzy, wolontariusze jak i uczestnicy byli jednak zgodni: OPOLCOON TO COŚ NA CO WARTO PRZYJŚĆ I WZIĄĆ W NIM UDZIAŁ.

 

Jakub Kalbron
fot. strona www Opolcon 2018