„Zawsze z Tobą chciałbym być” śpiewał Michał Wiśniewski, a my jesteśmy pewni, że to właśnie z tym wokalistą chcielibyśmy już na zawsze w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki, gdzie odbył się jego koncert.
W niedzielę tj. 24.10.2021 r. pojawiła się dla nas niezwykła okazja. Mogliśmy wziąć udział w akustycznej wersji koncertu człowieka, którego muzyka towarzyszyła nam w trakcie beztroskich lat dzieciństwa. Niejedna dziewczynka wzdychała podczas szkolnych dyskotek do przebojów i wokalisty Ich Troje.
Występ Michała Wiśniewskiego wzbogacony współpracą z Anią Świątczak oraz utalentowanymi członkami bandu, przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Już na samym początku fani zostali zaskoczeni głosem lektora, który w żartobliwy sposób opisywał, czego publiczność może oczekiwać w trakcie show. Kilka słów, którymi można podsumować całe zajście to na pewno: zmiana garderoby, duża dawka sentymentalnych melodii, wiele utworów w fantastycznej aranżacji, ogrom luzu i wielkiego dystansu do siebie, a także rodzinna atmosfera.
Michał Wiśniewski Akustycznie II
Instrumentalne tło, burza intensywnie czerwonych (tak dobrze nam znanych) włosów, pojawiła się na scenie. Dołączyła Ania Świątczak, zespół został przedstawiony. Pogadanka wprowadzająca sprawiła, że każdy z nas już zdążył poczuć się bliżej artysty.
Nagle usłyszeliśmy pierwsze takty utworu Daj mi siebie i już pierwsze brzmienia przypominają charakterystyczny dla piosenkarza styl muzyczny.
Następnie cudowny duet zaśpiewał Spojrzenia mówią wszystko, przy której Michał pokazał, że potrafi się bawić, co można było zauważyć po jego intensywnym ruchu scenicznym. Dało się odczuć, że dogłębnie przeżywa każdą wyśpiewywaną zwrotkę. Utwór Idę po szkle, dzięki któremu Ania Świątczak przedstawiła nam niemalże wszystkie walory swego głosu. Wykonanie wywołało najprawdziwsze ciarki. Przy Razem a jednak osobno doświadczyliśmy niezwykłego, teatralnego spektaklu. Widząc artystów na scenie, czuliśmy się świadkami emocjonalnej rozmowy byłych ukochanych. Cały występ okraszony był błyskotliwymi komentarzami, przez które czasem można poczuć się jak na stand – upie.
Michał Wiśniewski oraz Ania Świątczak z bandem
Przez cały czas muzycznego doświadczenia wyraźnie było czuć, że artyści śpiewając w duecie, doskonale się rozumieją i dobrze się bawią, występując na scenie przed publicznością. Nadszedł nawet moment, w którym Michał wraz z akordeonistą zbliżyli się do widowni obdzielając ich tajemniczym napojem, dzięki temu wszyscy mogli wypić za Babski Świat.
Koncert złożony był z dwóch części, przedzielonych 20-minutową przerwą, w trakcie której każdy mógł wspomóc finansowo fundację, która jest wspierana przez wokalistę. Oczywiście nie mogło zabraknąć również największych hitów Ich Troje takich jak Powiedz, który miał swój początek w Opolu, o czym wspomniał artysta. Podczas tego utworu, na scenie pojawił się również największy fan, który przez cały koncert dzielnie wyśpiewywał każde słowo. Przy A wszystko to…(Bo Ciebie kocham), do Michała i Ani dołączyła solenizantka z publiczności zaproszona do wspólnego śpiewu. Natomiast podczas Wypijmy za to, padło wiele śmiesznych komentarzy, co spowodowało, że artyści nie byli w stanie śpiewać przez ilość wywołanego śmiechu.
Michał z Anią na scenie NCPP
Impreza sprawiła, że nasze dziecięce marzenia, w końcu zostały spełnione z nawiązką. Poznaliśmy świat muzycznych gwiazd od podszewki. Porozmawialiśmy również z Michałem i zapytaliśmy o kilka kwestii, które mogłyby nurtować naszych słuchaczy.
Cały wieczór w Kameralnej Sali w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki w Opolu utrzymany został we wspaniałej atmosferze, dzięki której każdy uczestnik koncertu czuł się spełniony. Doświadczenie definitywnie polecamy każdemu, bo zdecydowanie warto powrócić wspomnieniami do czasów dzieciństwa, ale jednocześnie odkryć, że czas Michała Wiśniewskiego jeszcze się nie skończył, a co więcej – dopiero się zaczyna wraz z trasą Michał Wiśniewski Akustycznie.
Aleksandra Snopkowska, Sara Rostkowska
Fot. główne: facebook.com/MichalWisniewskiOfficial
Fot.: Sara Rostkowska