Każdy z nas odczuwa różne emocje – te pozytywne i te negatywne. W przypadku pozytywnych chcemy je potęgować, a w przypadku negatywnych?

Tych najlepiej, aby nie było. Pan Marek Witek ma na to swój sposób. Jest nim Droga Diamentowa Buddyzmu. Opowiedział zgromadzonym o tym na warsztatach z buddyjskich  metod pracy nad świadomością, które odbyły się w ramach Kulturaliów.

Uważa, że emocje nas zniewalają. Co więc, jego zdaniem, musimy zrobić, aby się wyzwolić?

 

Pan Marek, ucząc się sztuk walki, gdy był nastolatkiem, trafił na Drogę Diamentową Buddyzmu. Pobierał nauki od wielu nauczycieli, jednak jego bezpośrednim nauczycielem jest lama Ole Nydahl. Założył on 600 ośrodków medytacyjnych na całym świecie.

Na warsztatach można było również pomedytować. Medytacja pozwalała nam się wyciszyć, zagłębić w siebie i oddzielić się od naszych emocji.

Wydarzenie miało miejsce 10 grudnia w Studenckim Centrum Kultury.

 

Martyna Purzycka