Galeria Sztuki Współczesnej W Opolu wykorzystuje czas pandemii na tyle, ile potrafi i tworzy wystawy, które można oglądać przez szybę, by robić “coś” podczas oczekiwania na ponowne otwarcie drzwi galerii. 

– Co robimy?

– Czekamy.

– No tak, ale czekając?

Dialog ten pochodzi z książki Samuela Becketta „Czekając na Godota” i jak nigdy wpisuje się w obecne realia, gdy instytucje kulturalne takie jak kina, muzea, czy galerie sztuki są zamknięte, a wszystko trwa w zawieszeniu. 

To już kolejna wystawa, którą obejrzeć można na żywo, lecz przez szybę w GSW. Aneks to niewielka, witrynowa przestrzeń, idealna na małą wystawę, zwłaszcza w okresie, gdy sama Galeria jest nieczynna. To właśnie tam w najbliższym czasie pojawiać się będą kolejne instalacje, obiekty, performance, formy audio i wideo oraz formy dokamerowe, które powstały niedawno, więc  odnoszą się do aktualnych wydarzeń. Wprawdzie wystawa trwać będzie trochę ponad miesiąc, jednak warto zajrzeć do Aneksu kilka razy, bo instalacje w witrynie będą się regularnie zmieniać.

 

O szczegółach opowiedziała Anna Łęgowik, kierownik działu promocji, informacji i edukacji Galerii Sztuki Współczesnej:

 

Julia Borkowska

Fot.: GSW Opole