Schronisko w Opolu zaprasza na Dzień Otwarty, podczas którego czekać będzie wiele atrakcji. To doskonała okazja, aby poznać nowych ludzi, a także podopiecznych schroniska. Podczas wydarzenia każdy z uczestników będzie miał możliwość wzięcia udziału we wspólnym spacerze i podarowania podopiecznym schroniska chwili radości.
Miłość i wsparcie są wartościami, które powinniśmy okazywać sobie nawzajem. Często organizujemy charytatywne zbiórki dla osób w potrzebie, których historie wzruszają do łez. Jednak nie tylko ludzi spotykają takie przykrości. Schroniska dla bezdomnych zwierząt to miejsca, które starają się w jak najlepszy sposób zaspokoić te potrzeby, a wszystko to możliwe jest dzięki ludziom, którzy poświęcają swoje życie, by pomagać.
Już w najbliższą sobotę, 5 kwietnia, w Miejskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Torowej 9 w godzinach 11:00-16:00 odbędzie się Dzień Otwarty. W programie m.in. wspólne spacery z pieskami, które nie mogą się doczekać towarzystwa, oraz przytulanie kociaków, które czekają na serdeczne głaski. Oprócz tego, zapewniony jest ciepły posiłek, napoje, słodkości, a także grill, aby zaspokoić głód wszystkich entuzjastów wydarzenia.
Na uczestników czekają również dodatkowe atrakcje, takie jak fotobudka z pieskami orazmożliwość ozdabiania budek dla kotów. Wydarzenie jest skierowane do osób w każdym wieku, zarówno rodzin, młodzieży, jak i seniorów – którzy uwielbiają towarzystwo czworonogów.
Zapytaliśmy studentów Uniwersytetu Opolskiego – Mateusza Brysia, Olgę Konieczny oraz Michała Szostka, co sądzą o takich wydarzeniach oraz czy towarzystwo zwierząt działa na nich uspokajająco.
– Osobiście nie mam kota ani psa, ale dla mnie kontakt ze zwierzętami to chwila relaksu i zabawy. Daje mi to energię, satysfakcję i radość.
– Wydaje mi się, że osoby, które mają wiele problemów, powinny spędzać czas ze zwierzętami. Zwierzęta również odczuwają emocje i potrafią je przekazywać, więc zawsze możemy się do nich przytulić lub się z nimi pobawić. Na pewno będzie to lepsza terapia niż rozmowa z drugą osobą.
– Mam dwie chihuahua, które kocham nad życie. Nawet kiedy mam gorszy dzień, zawsze mogę z nimi porozmawiać. Dlatego uważam, że taka inicjatywa, jak spędzenie czasu z pieskami ze schroniska, jest świetna, zwłaszcza dla osób, które nie mają dużo czasu, ale chcą spędzić chwilę z pieskami, pogadać i się pobawić.
W planie wydarzenia jest zbiórkę karm i datków na utrzymanie naszych podopiecznych. Jeśli macie również rzeczy, które wspomogą schronisko w opiece nad zwierzętami, zapraszamy do przyniesienia ich na wymianę. Każda pomoc się liczy.
Po więcej informacji zapraszamy TUTAJ
Adam Zięba
Fot.: FB/Wolontariusze dla Schroniska w Opolu