„Czytanie książek to najlepsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła” – powiedziała kiedyś Wisława Szymborska. Wielu z nas ma swoją własną hierarchię ulubionych gatunków literackich bądź pozycji książkowych, ale czy zastanawialiście się kiedyś, jak ważna w życiu młodego człowieka jest literatura klasyczna, a ponadto jak wygląda jej percepcja w takich oczach?

12 grudnia 2025 roku o godz. 10:00 na Uniwersytecie Opolskim rozpoczęła się Gala Finałowa Konkursu „Żeromski i Reymont XXI wieku” zorganizowanego przez Instytut Nauk o Literaturze Uniwersytetu Opolskiego, Opolski Oddział Towarzystwa Literackiego im. Adama Mickiewicza oraz Studenckie Koło Naukowe Literatury i Kultury Modernizmu UO.

W Auli Błękitnej Collegium Maius zgromadzili się laureaci tego literackiego wyzwania, a mianowicie uczniowie szkół ponadpodstawowych, nadsyłający wcześniej prace w różnych formach: od rozprawki, przez zapis wywiadu czy reportaż, po sztukę wizualną. Miały one być interpretacją twórczości dwóch wymienionych wcześniej pisarzy. Młodzież oczekiwała na ostateczny werdykt w towarzystwie najbliższych osób.

Galę otworzyła Oliwia Jeżyk, przewodnicząca SKN Literatury i Kultury Modernizmu, witając wszystkich zacnych gości:
● dziekan Wydziału Filologicznego UO – dr Elżbietę Szymańską-Czaplak, prof. UO,
● dyrektora INoL UO – dr. hab. Pawła Marcinkiewicza, prof. UO,
● przedstawicielkę OOTL i UWr – prof. dr hab. Dorotę Heck,
● wykładowczynie UO – prof. dr hab. Anetę Mazur oraz prof. dr hab. Sabinę Brzozowską-Dybizbańską.

Tuż po Oliwii głos zabrała Pani Dziekan, podkreślając wyjątkowość wydarzenia, jak również wyrażając wdzięczność za udział, przybycie i zaangażowanie wszystkim uczestnikom, a także organizatorom. Jako kolejny przemawiał prof. Marcinkiewicz. Zwrócił on uwagę na to, by doceniać swoich polonistów oraz sam język polski. Jako przyszłość literatury określił wykorzystywanie sztuk wizualnych. Prof. Mazur podjęła się zaś podsumowania konkursu, w skrócie charakteryzując autorów patronujących 2025 rokowi i podkreślając także stopień trudności odbioru ich dzieł, zwłaszcza utworów Żeromskiego, cechujących się dość skomplikowanym stylem.

Spośród licznego grona biorącego udział w Konkursie jury wyłoniło 10 interpretacji, które uznało za najlepsze w dwóch kategoriach: „Praca pisemna” lub „Sztuki wizualne”. Podczas nagradzania zwycięzców, podiumowiczów oraz osób wyróżnionych, szczególną uwagę mógł przyciągać sposób, w jaki prof. Heck wymieniała młodych badaczy literatury oraz ich prace. W swojej laudacji eksponowała ona bowiem za każdym razem odnalezione w nich punkty godne pochwały, a już w bezpośrednich, osobistych gratulacjach nie szczędziła słów uznania za wysiłek włożony w ich przygotowanie.

Zwyciężczyni w kategorii „Praca pisemna”, Amelia Kumiec, uczennica II Liceum Ogólnokształcącego w Opolu, opowiedziała nam, co zainspirowało ją do tego, by zmierzyć się z Żeromskim i Reymontem:

– Do udziału w konkursie szczególnie zainspirowały mnie lektury szkolne. Ja pisałam o Przedwiośniu, Syzyfowych pracach i Chłopach. Bardzo lubię te książki, więc kiedy przeczytałam o tym konkursie, zdecydowałam się na wzięcie udziału, aby pokazać tę ich aktualność także w dzisiejszych czasach, aby ukazać też takie wartości, które są również współczesne dziś i problemy, które towarzyszą również dzisiejszej młodzieży. Moja praca była rozprawką.

 

 

Następnie zebrani w Auli Błękitnej mogli usłyszeć wykład prof. Brzozowskiej pt.: „Jak dzisiaj interpretować klasyków?”, omawiający specyfikę dorobku literackiego Żeromskiego, jak również Reymonta, przede wszystkim na podstawie Ludzi bezdomnych oraz Chłopów.

Ostatnim punktem programu przewidzianego na piątkowe przedpołudnie był quiz autorstwa członków SKN Literatury i Kultury Modernizmu. Laureaci raz jeszcze mieli okazję, by zmierzyć się z wiedzą na temat życia oraz twórczości dwóch młodopolskich mistrzów pióra. Najlepsza w kahootowej zabawie okazała się Martyna.

Po zakończonej gali zapytaliśmy również prof. dr hab. Sabinę Brzozowską-Dybizbańską jak ona postrzega wpływ literatury klasycznej na młodych oraz jak ważna dla stanu badań jest – jej zdaniem – ich perspektywa. Oto, co oznajmiła Pani Profesor:

– Widać, że literatura pomaga czasami ponazywać pewne emocje po prostu, ponazywać,  dookreślić, rozpoznać siebie też. Także tutaj było widać właśnie to wychylenie młodych licealistów w stronę poszukiwania odpowiedzi na pytania współczesne tam, w tamtych tekstach. I to pokazuje, że dobra literatura jest ponadczasowa, to znaczy my wybieramy sobie w danym czasie pewne elementy, narracje, postaci, jakieś elementy fabuły, ale w tzw. literaturze wysokiej czy tych najlepszych tekstach jest z czego wybierać po prostu, czyli to jest takie perpetuum mobile interpretacyjne. Zawsze coś każde pokolenie znajdzie dla siebie.

 

 

– Nasze interpretacje, interpretacje badaczy mają na celu (między innymi, bo nie tylko oczywiście) przybliżenie tych tekstów, czyli oswojenie odbiorców, szerokiego odbiorcy z tekstami. Czyli musimy mieć bardzo uważne ucho, słyszeć i widzieć, co młodzi ludzie mówią oraz piszą o tych tekstach i pomyśleć, czy przypadkiem nie mają racji. A w tym wypadku tutaj, na tej gali, było słychać, że dużo racji mieli i tak naprawdę taki dwugłos tej perspektywy roku Żeromskiego i Reymonta się wyłania. Z jednej strony badacze na tych wielkich konferencjach, jedna Żeromskiego i dwie, właściwie trzy reymontowskie, a z drugiej strony głos czytelnika na progu dorosłości, który odbiera te teksty jakoś, przeżywa, odrzuca pewne elementy tych tekstów. Chociażby język Żeromskiego, który jest trudny i oni o tym jasno pisali, ale za to powiedzmy dana postać jest tak ukształtowana, że cały czas do nas trafia – dodała nasza rozmówczyni.

 

 

Więcej informacji możecie znaleźć na stronie internetowej Uniwersytetu Opolskiego.

Marta Musioł

fot.: Marta Musioł