Starcie UNI Opole z Energą MKS-em Kalisz nie należało do spotkań pełnych zwrotów akcji i było raczej starciem jednostronnym. Opolskie “Wilczyce” w ostatni pojedynek sezonu wchodziły w roli faworyta, po pokonaniu kaliszanek na wyjeździe 3:2. O losach pierwszego meczu zadecydował dopiero tie-break, gdyż siatkarki UNI, mimo prowadzenia 2:0, pozwoliły doprowadzić przeciwniczkom do wyrównania. W roli gospodarza w dzisiejszym spotkaniu (10.04) wypadły znacznie lepiej.

Mecz rozpoczął się korzystnie dla siatkarek z Opola, które w pełni dominowały na parkiecie już od pierwszych minut i po chwili prowadziły kilkoma punktami. Pierwszy set zakończył się wynikiem 25:19 dla UNI.

W drugiego seta środowego spotkania siatkarki z Kalisza weszły zdecydowanie lepiej, nie ustępując na krok zawodniczkom z Opola. Wyrównana gra miała także odzwierciedlenie punktowe, ponieważ do ostatniej chwili ważyły się losy zwyciężczyń drugiego seta. Mimo podejmowanych prób, ataków i bloków przez kaliszanki, także drugi set należał do opolanek, które od remisu 22:22 zdołały przełamać swój impas i zdobyć decydujące punkty, wygrywając tego seta 25:23.

Trzeci set lepiej rozpoczął się dla siatkarek Energi MKS-u Kalisz, jednak po chwili UNI Opole złapało wiatru w żagle i odrobiło straty, utrzymując przewagę aż do piłki setowej. Przy stanie 24:19 zebrani na Stegu Arenie kibice wstali i rozpoczęli doping na stojąco. Mimo zmarnowanej pierwszej okazji, druga została wykorzystana (25:20) i UNI Opole mogło święcić triumf.

Po szybkich trzech setach “Wilczyce” nie pozostawiły rywalkom złudzeń, wygrywając cały mecz 3:0 (25:19, 25:23, 25:20) i przyklepując ostatecznie 7. miejsce na koniec sezonu. Tym samym opolanki wyrównały swój wynik sprzed 3 lat, gdzie jako beniaminek Tauron Ligi zajęły także siódme miejsce. Rok temu wynik był gorszy, gdyż sezon siatkarki z Opola skończyły na 10. lokacie w tabeli.

Jakie nastroje panują w drużynie po zakończonym sezonie 2023/24? Odpowiadają Ada Adamek, libero i kapitan opolskiej drużyny oraz Marta Pamuła, przyjmująca UNI Opole:

 

MVP tego spotkania wybrana została rozgrywająca UNI, Julia Bińczycka, która to również dzisiaj (10.04) otrzymała powołanie do kadry Polski na siatkarską Ligę Narodów.

 

Adam Dubiński

fot. Adam Dubiński