Ten tytuł pojawił się na scenie Teatru Jana Kochanowskiego niecałe dwa lata temu, a wciąż porusza publiczność. Opowie historię pełną ukrytych żali, bólu i walki.

„Kotka na gorącym blaszanym dachu” portretuje rodzinę największych plantatorów bawełny w Delcie Missisipi. W ciągu jednego wieczoru rozgrywa się między nimi wielotorowy, skomplikowany spór. Każdy ma coś do ukrycia i stracenia, co jednie buduje napięcie pod skórą widza. Spektakl porusza problem uzależnień, traum i kłamstw, którymi dotychczas bohaterowie karmili samych siebie. Wszystkie sekrety powoli wypływają na wierzch, ale odpowiedzi na pytania nie są tak proste, jak wydają się na początku. 

Spytaliśmy studentów, czy z rodziną istotnie, najlepiej wychodzi się na zdjęciu?  

– Takie powiedzenie, że z rodziną najlepiej się wychodzi na zdjęciu, pewnie zaczerpnięte zostało, czy też stworzone przez jakiegoś niezadowolonego kogoś, kto miał pecha do swojej rodziny, tacy też się zdarzają. Są rodziny, które się kochają i możliwe, że to powiedzenie nie wchodzi w rachubę w ich przypadku. No, ale mówią również, że z rodziną najlepiej się wychodzi na zdjęciu i stać należy z boku, żeby można było się wyciąć.Mówi Kasia.

 

– Czy z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach? Jak się tak myśli, to w sumie chyba tak powinno być. Są takie rodziny, które normalnie sobie funkcjonują i są zdrowe. Mogę podać to na przykładzie mojej siostry, która ma syna i córkę. Normalnie funkcjonują, nie mają żadnych problemów. Nie powiedziałbym, że z rodziną wychodzi się tylko najlepiej na zdjęciu. Na pewno na zdjęciach można uchwycić rzeczywiście ten moment, kiedy są wszyscy szczęśliwi, ale niekoniecznie zawsze musi to być takie prawdziwe.Powiedział Aleksander. 

 

– Tak, moim zdaniem najlepiej z rodziną wychodzić na zdjęciach, ponieważ rodzina się bardzo dzieli na ludzi, którzy chcą Ci pomóc i ludzi, którzy po prostu są. Też niektórzy z rodziny wymagają od Ciebie, żebyś po prostu z nimi była, a niekoniecznie chcą z Tobą spędzać czas tak, jak Ty chcesz, tak, jak Ty sobie tego życzysz, tylko tak, jak oni tego sobie życzą.Dodaje Edyta.

 

Tę wspaniale odegraną, poruszającą historię będzie można oglądać  już 12.12.2025 r. o godzinie 19:00 Teatrze Jana Kochanowskiego w Opolu. 

 Po więcej informacji i terminów zachęcamy zajrzeć TUTAJ.

Zuzanna Danik

fot.  Klaudyna Schubert