W sobotni wieczór, 29 czerwca 2025 roku, Legnica zatrzęsła się w rytmie rocka i emocji za sprawą charyzmatycznej Agnieszki Chylińskiej. Artystka, która od lat porusza tłumy swoim niepodrabialnym głosem i autentycznością, zagrała energetyczny koncert w ramach Dni Legnicy – wydarzenia, które co roku przyciąga mieszkańców i gości z całego regionu.
Chylińska rozpoczęła mocnym akcentem – utworem Jest nas więcej, od razu wprowadzając publiczność w klimat pełen buntu, siły i jedności. Jak się okazało słowa piosenki nie były przypadkowe, faktycznie było nas więcej niż można było się tego spodziewać!
Istną petardą okazał się wykon wielkiego przeboju z 2009 roku, pt.: Nie mogę Cię zapomnieć. Zdecydowanie twórczości tej artystki nie da się tak łatwo wyrzucić z głowy, co też potwierdził głośny śpiew kilku tysięcy osób zebranych na Polanie Angielskiej. Królowa łez i Mam zły dzień – tylko podsyciły temperaturę pod sceną. Fani śpiewali razem z nią każde słowo, a emocjonalna intensywność nie słabła ani na moment.
Nie zabrakło zabraknąć dobrze znanego, lecz nieco mniej rockowego, jak na Chylińską, Kiedyś do Ciebie wrócę, a także kawałka KCACNL z płyty Forever Child. Dobrze wszystkim znana Winna i kultowe Kiedy powiem sobie dość sprawiły, że scena wręcz zapłonęła! W trakcie tego drugiego przeboju wszyscy chwycili za telefony, odpalając latarki i tworząc iście idylliczną atmosferę! Jak to mówią – trzeba byłoby być tam na żywo, żeby wyobrazić sobie jakie to było uczucie.
Agnieszka Chylińska nie zwalniała tempa, jednocześnie serwując zebranej publice bardziej łagodne utwory, bez wątpienia o uczuciowym nacechowaniu, takie jak: Drań czy Kochaj ją, z którymi z pewnością wiele osób mogłoby się utożsamić
Drzwi to powrót do lat dziewięćdziesiątych XX wieku, i do roku 1995, w którym to zespół o.n.a. królował na polskich listach przebojów. Była też poruszająca Niekochana, która poza energetycznymi Drzwiami przypomniała legnickiej publiczności o istnieniu tak kultowego zespołu, którego członkinią przed laty była artystka. Piosenkarka zamknęła set… dokładnie tak, jak go zaczęła – ponownie wykonując Jest nas więcej, co wywołało zdziwienie wielu przybyłych.
Nie mogło oczywiście zabraknąć bisów – gwiazda wróciła na scenę, by raz jeszcze wykonać Winną tym razem jeszcze mocniej, jeszcze głośniej, w euforycznej atmosferze, która do ostatniej nuty nie pozwoliła nikomu opuścić koncertu obojętnym.
To był wieczór pełen mocy, szczerości i rockowego pazura. Agnieszka Chylińska po raz kolejny udowodniła, że scena to jej żywioł, a jej koncerty to nie tylko muzyczne wydarzenia, ale prawdziwe emocjonalne przeżycia. Dni Legnicy 2025 z pewnością przejdą do historii – i to właśnie za sprawą tego niezapomnianego występu.
Julia Wenzel
Fot.: Julia Wenzel