Polscy artyści nie przestają zaskakiwać i tworzą wiele niesamowitych utworów oraz collabów. Jakie to piosenki? Posłuchajcie sami w Nowościach Singlowych #25. 

sanah i Kwiat Jabłoni – Szary Świat

sanah nie zwalnia tempa i odkrywa kolejne karty nadchodzącej płyty, a jednocześnie trasy Uczta. Tym razem artystka do współpracy zaprosiła jeden z najbardziej cenionych duetów, czyli Kwiat Jabłoni. Piosenka ta z pewnością jest wyobrażeniem nowego, lepszego jutra. Melodia napawa optymizmem, a sam kawałek zapewne zostanie jednym z najchętniej wybieranych ballad do pierwszego tańca przez pary młode. Słuchając tego kawałka możemy przenieść się do innego świata, pobujać w obłokach i odkryć kolejne skrawki emocji, które ma nam do przekazania sanah.

Julia Wenzel

sanah i Natalia Grosiak (Mikromusic) – Czesława

Czesława to już trzeci singiel, promujący zbliżający się krążek sanah. Artystka śpiewa w nim z Natalią Grosiak, znaną z zespołu Mikromusic. Połączenie dwóch tak unikalnych głosów działa na słuchacza upajająco do takiego stopnia, że słuchając tego utworu nie można przestać tego robić. Sama piosenka jest idealnym odzwierciedleniem wyobrażenia duetu sanah z zespołem Mikromusic. Sam singiel powstał z inspiracji filmem Amelia, dzięki czemu możemy dostrzec niesamowity klimat tego dzieła.

Julia Wenzel

Kamil Bednarek i Dana Vynnytska – Nad zieloną miedzą

Kamil Bednarek to artysta kojarzony głównie z muzyką reggae. W ostatnich latach mogliśmy się przekonać, że odnajduje się także w klasycznej muzyce pop. Artysta ma na swoim koncie kilka współprac (m.in. z Mesajah, Igorem Herbutem czy Matheo). Tym razem zaprosił do duetu ukraińską wokalistkę Dane Vynntyske. Utwór Nad zieloną miedzą to hołd i wyrażenie solidarności z naszymi sąsiadami, którzy zostali dotknięci wojną. Przejmujące słowa i wzruszająca melodia tworzą spójny oraz niezapomniany duet.

Julia Wenzel

Dezerter – Idi

Parafrazując Krzysztofa GrabowskiegoOpis singla będzie prosty. Bo sprawa jest prosta!” Można w ten sposób skonstruować cały tekst, ale mija się to nieco z celem. Dezerter jak to ma w swoim zwyczaju nie bawi się w wyszukane aluzje i symbolizm, tylko przechodzi do pełnej ofensywy. Ojcowie Polskiego Punka dołączyli się do ostatniej mody i nagrali swój Anty-Putin Song, który niestety muzycznie jest na dosyć miernym poziomie – odchodzącym zdecydowanie od ich starszych kawałków. Tekst, jak na standardy Dezertera można nazwać wręcz prostackim i nudnym. To nie jest kawałek, który wyniesie ich na szczyty słuchalności, za to na pewno wywołał sporo kłótni i sporów w komentarzach.

Filip Cierpisz

Muse – Compliance

Wątek krytycznej oceny rzeczywistości przewija się od początku twórczości zespołu Muse.  Dystopijne wizje powrócą, tym razem wraz z kolejnym krążkiem!
Compliance jest 2 singlem zapowiadającym 9 album studyjny Will of the People, który powstał na kanwie rosnących niepokojów społecznych i globalnej niestabilności. Utwór opowiada o opresji, którą światowe systemy narzucają na jednostkę. Tytuł można przetłumaczyć jako uległość, co odnosi się do poddaństwa człowieka i zgody na życie w takich realiach. Oprócz tekstu Muse serwuje nam dawkę synth-rocka z dźwiękami lat 80-tych. Wszystko tworzy spójną całość i daje do myślenia. Dodatkowo wymowa Compliance wzbogacona jest teledyskiem, który był kręcony w Polsce!

Marta Konsek

Matt Maltese – Smile in the face of the devil

Matt Maltese posługuje się zazwyczaj bardzo klasycznym połączeniem pięknego, czystego wokalu z żywym pianinem. Słuchając jego muzyki przychodzą mi na myśl takie postaci branży muzycznej jak Phoebe Bridgers czy Billie Marten. Utwory młodego londyńczyka od zawsze wzbudzały we mnie silne emocje i nie inaczej jest w przypadku jego najnowszego singla pod tytułem Smile in the face of the devil. Jest to niesamowicie hipnotyzująca w swej prostocie, klasyczna ballada z interesującym tekstem, opowiadającym o smutnej rzeczywistości, która wymaga ukrywania prawdziwego smutku pod płaszczem fałszywego uśmiechu. Nie jest to może rewolucyjne dzieło, które zmieniło moje postrzeganie muzyki ale zdecydowanie solidny przedstawiciel swojego gatunku.

Dawid Tyszkowski

Machine Gun Kelly feat. Bring Me The Horizon – maybe

4. marca, Los Angeles, Hollywood. Tłum ludzi bawiących się w jednym z najpopularniejszych klubów nocnych – Emo Night. Nagle w centrum uwagi pojawiają się niespodziewani goście. To Machine Gun Kelly oraz Oliver Sykes, wokalista zespołu Bring Me The Horizon. Rozbrzmiewają pierwsze dźwięki gitary. Tak właśnie wyglądała premiera utworu maybe, będącego zarazem czwartym singlem zapowiadającym wyjście albumu MGK – Mainstream Sellout. Choć album wyszedł 25. marca, a od zaskakującej premiery singla minęło już trochę czasu, to internauci dalej przeżywają to ekscytujące wydarzenie. Zarówno MGK, jak i BMTH znani są z zacierania granic gatunków muzycznych. Można to usłyszeć również w tym kawałku – posłuchajcie sami!

Weronika Sagan

Simple Plan – Congratulations

W czasie oczekiwania na nadejście maja i wyjście ich nowego, szóstego albumu, Harder Than It Looks, Simple Plan wypuścili nowy singiel – Congratulations. Utwór, mimo że mówi o doświadczeniu zdrady, jest energiczny, wręcz skoczny, wesoły. Jak twierdzą członkowie zespołu, chcieli stworzyć coś, co byłoby niczym powrót do ich korzeni, coś co zawierałoby w sobie wszystkie te cechy, przez które Simple Plan stało się drogie tylu ludziom podczas dwudziestu lat kariery – kawałek zabawny, chwytliwy, pełny emocji, który sprawia, że słuchacza opuszcza samotność a na jego twarzy pojawia się uśmiech.

Weronika Sagan

Mark Tuan – lonely 

24. marca Mark Tuan, jeden z członków koreańskiego zespołu GOT7, wypuścił trzeci w swojej solowej karierze angielski singiel – lonely. Artysta, wykorzystując przerwę zespołu, rozwija się i eksperymentuje jako solista – z jego postów na portalach społecznościowych wynika, że już niedługo opublikuje kolejny singiel, tym razem zatytułowany Save Me. Dodatkowo, zapowiedziany został też solowy album. Wszystkie z wymienionych są lub mają być powiązane z doświadczeniami, uczuciami autora. Oprócz pokazania prawdziwego siebie za pomocą muzyki, Tuan mówi, że zależy mu także na tworzeniu singli, z którymi słuchacze będą mogli się utożsamić. Tak też i lonely opowiadania o czymś, czego zapewne doświadczyło wielu – o uczuciu samotności i zagubienia, które w klipie zostają uwydatnione za pomocą minimalistycznej scenografii.

Weronika Sagan

Fot.: Sara Rostkowska