Jak określić życie w XXI wieku? Jako szybkie, głośne, ciągle się zmieniające? Bez wątpienia są to przymiotniki określające codzienność części naszej populacji. Ważne jest jednak, by w tym chaosie codzienności, znaleźć chwilę wyciszenia i relaksu. Grunt to pozytywne nastrojenie swojej duszy i umysłu, tak aby łatwiej nam było się mierzyć z wszelkimi trudnościami.

Ola Chaładaj jest młodą soul’ową wokalistką, autorką wielu tekstów piosenek oraz studentką wokalistyki jazzowej Akademii Muzycznej w Gdańsku. Na swoim koncie ma już występy z takimi sławami jak Natalia Kukulska, Marika oraz Krystyna Stańko. W wieku 16 lat brała udział w przesłuchaniu do programu telewizyjnego The Voice of Poland, niestety żaden z jurorów nie docenił wówczas jej talentu. Ola jest dowodem na to, że niepowodzenia mogą uczynić nas silniejszym, ponieważ 9 lat później rozkwitła na polskiej scenie muzycznej swoim debiutanckim albumem Grunt.

Album otwiera niezwykle delikatny utwór Kadzidła opowiadający właśnie o czasie, który szybko ucieka. Natomiast wspomniane kadzidła osładzają, przysłaniają trochę tę szarą rzeczywistość. Na płycie nie brakuje również wątków miłosnych, które między innymi wybrzmiewają w piosence Fale, gdzie już na początku padają słowa, że nie można mówić o miłości gdy się jej nie zna. Później wyśpiewane zostają właściwie drobnostki przejawiające prawdziwe uczucia. Wśród kawałków, nie zabrakło również apeli o więcej czułości człowieka do matki natury przejawiających się w piosenkach Mother oraz Runo. Możemy także doszukać się pewnego rodzaju hymnu kobiet. Ach, te damy opowiada w metaforyczny sposób o trudnościach, z którymi zmaga się płeć piękna. Można by pomyśleć, że to tylko błahostki, lecz złożone w całość stanowią wielkie wyzwania.

Płyta zawiera 8 autorskich kawałków Oli Chaładaj, z czego trzy z nich możemy usłyszeć w języku angielskim. Teksty zostały napisane w sposób nieoczywisty, dzięki czemu każdy słuchacz może je interpretować na własny sposób. Nie można również zapomnieć o wkładzie w ten projekt, jaki miała uczelniana koleżanka Oli – Anna Jopek, a także Ariel Suchowiecki, Mikołaj Stańko, Jakub Klimiuk, Adam Pachla oraz Filip Żółtowski, którzy pomagali przy tworzeniu muzyki.

Niesamowite połączenie delikatnego, a zarazem mocnego głosu Oli Chaładaj z muzyką soulowo-popową, pozwala choć na chwilę zwolnić i złapać trochę dystansu do pędzącego świata. Ponadto same teksty piosenek dają słuchaczowi wiele do myślenia. Autorka zwraca uwagę na absurdy tego świata przez co zachęca odbiorcę do refleksji. Dla mnie wokalistka jest jednym z odkryć tego roku i bez wątpienia utwory z płyty Grunt trafiają na moją playlistę. Ze zniecierpliwieniem również czekam czym w przyszłości zaskoczy nas artystka.

Magdalena Turło

Fot.: Ola Chaładaj