Na przestrzeni lat powstało wiele różnych religii, które często doświadczały nietolerancji i poniżeń. Jedną z religii która doświadczyła najwięcej zła i okrucieństwa był Judaizm i to jak wygląda teraz różni się od tego, jakim był wiele lat temu.W tym roku wraz z 80 rocznicą powstania w Getcie Warszawskim Uniwersytet Opolski wraz z Teatrem Lalki i Aktora, przygotowali wydarzenie które na pewno zapadło w pamięci wielu uczestników.

20 kwietnia o godzinie 17.00 do budynku Opolskiego Teatru Lalki i Aktora zaczęły przybywać zainteresowane osoby, z niecierpliwością oczekując na rozpoczęcie spotkania. Kiedy weszliśmy do sali teatralnej pierwszą rzeczą, która przykuła moją uwagę, była scenografia. Obejmowała mała część pokoju z żółtą tapetą, na której znajdowało się kilka fotografii i półka ze starym radiem. Można było też dostrzec drewniane biurko i duży fotel.

Gdy już wszyscy znaleźli miejsce, na środek pokoju weszły trzy osoby. Byli to Polska Rabinka Małgorzata Kordowicz, prof. dr hab. Stanisław Rabiej, oraz dyrektor Opolskiego Teatru Dramatu i Komedii Krystian Kobyłka. Przedstawili się i powiedzieli kilka słów wstępu.

Pierwszą część spotkania stanowił wykład na temat „Czy judaizm jest tylko jeden?” autorstwa Małgorzaty Kordowicz, która jest jedyną rabinką w Polsce. Na początku zaczęła od opowiedzenia historii Powstania w Getcie Warszawskim. Następnie opowiedziała o tym, kiedy i z jakich powodów zaczęły powstawać różne odmiany judaizmu, oraz jak z czasem zmieniały się tradycje i poglądy na świat żydowski. Wyróżniamy trzy rodzaje judaizmu i są to: konserwatywny, reformowany i ortodoksyjny. Wszystkim odłamom poświęcono równie dużo uwagi.

Kiedy ten bardzo ciekawy wykład dobiegł końca i wszyscy obecni mieli kilka minut wolnego czasu, miałam okazję podejść do Rabinki i zadać jej kilka pytań.

 

Kolejną częścią spotkania był wyczekiwany spektakl na podstawie dziennika Anny Frank. Ten wybitny spektakl opisuje życie i przeżycia młodej dziewczyny, Anny Frank, jej relacje z rodzicami, siostrą, oraz innymi osobami, które wraz z nimi ukrywały się podczas II Wojny Światowej. Przez około 2 lata wraz z rodziną ukrywali się w trzypiętrowym magazynie w tajnej kryjówce za regałem, aby uniknąć hitlerowskiej okupacji Holandii i deportacji do obozów koncentracyjnych. To poruszające przedstawienie pozwoliło widzom lepiej zrozumieć życie i cierpienie społeczności żydowskiej podczas okupacji nazistowskiej, a także udzieliło ważnej lekcji na temat znaczenia tolerancji i współczucia.

Po spektaklu chętni widzowie pozostali na sali, aby wziąć udział w dyskusji z aktorką Anną Wieczorek, która wcieliła się w tytułową rolę Anny Frank. Do dyspozycji publiczności pozostali również  wspomniana już wcześniej Małgorzata Kordowicz oraz prof. dr hab. Stanisław Rabiej. Każdy z obecnych mógł zadać pytanie ekspertowi lub po prostu podzielić się wrażeniami z tego spotkania.

Była to ostatnia część tego wyjątkowego i wzruszającego spotkania. Te parę godzin z pewnością znalazło odzew w sercu każdego z obecnych.

Sofiia Mumrii
Fot.:Opolski Teatr Lalki i Aktora