Idąc za słowami Anny JantarNic nie może przecież wiecznie trwać”, dochodzimy do końca pewnej pięknej ery muzycznej. Po setkach wydarzeń nastał czas na ten, który wyznaczy kres koncertów w Dworku Artystycznym.

Jedną z pierwszych kapel, która zagrała koncert w Dworku Artystycznym organizowanym przez Fundację BluesOpole była Śląska Grupa Bluesowa. Dlatego nie jest przypadkiem fakt, że to właśnie oni zagrają show, które może być ostatnim w tej formie. Wszystko w związku z tym, że od lutego lokal ma mieć nowego najemcę, chociaż jeszcze nie ogłoszono, kto nim zostanie.

ŚGP to bardziej znana formacja bluesowa w kraju, która w Dworku czuje się niemal jak u siebie w domu. Grali tam już wielokrotnie i miejmy nadzieję, że jeszcze będziemy mieli okazje oglądać ich opolskich scenach muzycznych. W najbliższy czwartek o godzinie 19:30 staną na deskach sceny zimowej, na górze lokalu, więc atmosfera z pewnością będzie magiczna.

Niekwestionowaną gwiazdą grupy jest Leszek Winder, wielokrotnie wybierany najlepszym gitarzystą bluesowym w kraju, jednak reszta muzyków nie ustępuje mu pod względem umiejętności. Z pewnością czeka nas sporo spektakularnych solówek czy to na klawiszach, w wykonaniu Krzysztofa Głucha, czy na harmonijce, za którą odpowiedzialny jest Michał Kielak. Warto także odnotować, że nic nie spinałoby się tak dobrze, bez świetnej sekcji rytmicznej. Michał Rzepa i Max Ziobro zadbają o to, żeby wszyscy poczuli ten charakterystyczny rytm. Wisienką na torcie jest fenomenalny głos Agnieszki Łapki, którego nie da się opisać, trzeba go usłyszeć.

Bilety są jeszcze dostępne, warto pamiętać, że w dniu koncertu ich cena zwiększy się z 55 zł do 70 zł. Można je kupić albo w samym lokalu, albo przez Internet. TUTAJ. 

Filip Cierpisz
Fot.: Fundacja BluesOpole