Po miesiącach wyczekiwania na niepowtarzalny zespół Bring Me The Horizon przybywa do Polski! Fani formacji mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ już wkrótce ziszczą się ich marzenia i ujrzą swych ulubieńców w Gliwicach. 

Now…bring me that horizon“, słowa Jacka Sparrowa z kultowej serii filmów Piraci z Karaibów, nadały oficjalną nazwę zespołu Bring Me The Horizon. Teraz tą sentencję wypowiedzianą przez pirata, 6 lutego będą skandować tysiące fanów na Arenie Gliwice. Słynni Brytyjczycy założyli band w mieście Sheffield, a stamtąd pokochał ich cały świat. Oprócz tego, że przybyli będą mieli okazji posłuchać świetnego metalcore’u, w którym specjalizują się artyści, organizator Knock Out Productions przygotował coś specjalnego dla audytorium.

Na scenie Areny Gliwice zobaczymy pełen skład BMTH tj. Olivera Sykesa, który zachwyca wokalem, Matta Keana i Lee Malie, którzy pokażą jak wygląda prawdziwa gra na gitarze, Matta Nicholsa, którzy nada rytm całemu wydarzeniu na perkusji oraz Jordana Fisha, który swymi samplami zawstydzi niejednego. Jednak to nie jedyna niespodzianka, ponieważ zanim usłyszymy gwiazdę wieczoru, ujrzymy zespoły, które rozgrzeją publikę do czerwoności. W roli supportu wystąpią Static Dress, Poorstacy oraz A Day To Remember.

Niedawno organizatorzy dodali na stronę wydarzenia w jakiej kolejności będą występować poszczególne gwiazdy. Czasówka prezentuje się następująco:

  • 17:00 – otwarcie drzwi
  • 18:00-18:30 – występ zespołu Static Dress
  • 18:50-19:20 – sceną zawładną Poorstacy
  • 19:50- 20:20 – ze swym repertuarem wkroczy A Day To Remember 
  • od 20:50 przybędzie Bring Me The Horizon

Tematyka europejskiej trasy koncertowej BMTH pozostaje niezmienna, czyli POSTHUMAN EUROPEAN TOUR. Artyści swymi występami będą promować album muzyczny, który wydali w 2020 roku. Recenzję Post Human: Survival Horror możecie znaleźć na naszej stronie. LINK. Jeszcze pozostało trochę wolnych miejsc, dlatego wszystkich fanów mocniejszych brzmień może zainteresować ten występ, a sam koncert zapewni wiele niezapomnianych wrażeń. Więcej informacji znajduje się na stronie wydarzenia. TUTAJ. 

Sara Rostkowska

Fot.: Knock Out Productions