„REFUGIUM UMBRA” to wystawa nie z tej Ziemi. Prace powstałe z kosmicznego pyłu – inspirują i zachęcają do rozmyślań oraz na długo pozostają w pamięci. Nadzwyczajne piękno uchwycone w ramach mediów. 

“REFUGIUM UMBRA” to wystawa bezgranicznych inspiracji. Jest dostępna za darmo dla wszystkich chętnych aż do 23 grudnia i znajduje się w Galerii Związku Polskich Artystów Plastyków Okręgu Opolskiego, Pierwsze Piętro przy ul. Krakowskiej 1. Co więcej, 5 grudnia odbył się uroczysty wernisaż w gronie przyjaciół artysty i nie tylko. 

Wystawa cechuje się wyjątkowym stylem. Artysta pokazał, w pewnym sensie nieosiągalny dla nas, rodzaj sztuki. W swoich dziełach uchwycił piękno kosmosu, kryjąc w nim nieoczywiste interpretacje. Media, które zostały wykorzystane to m.in. projekcje multimedialne, grafiki multimedialne, light box’y i grafiki cyfrowe. Ekspozycja jako cykl powstawała około roku. Autor wracał do swoich prac w różnych odstępach czasu, co pomogło im dojrzeć i spleść się w nierozłączną całość. 

Szczegółami odnośnie wystawy podzielił się z nami Bartosz Posacki, autor wystawy, artysta oraz profesor Wydziału Sztuki Uniwersytetu Opolskiego: 

  1. Co tak właściwie było inspiracją? 

–  Jeśli chodzi o inspirację, to na pewno nie da się zaprzeczyć, że gdzieś ta inspiracja kosmosem, właśnie takim konceptem kosmosu, konceptem układów planetarnych, gdzieś tam dla mnie to było istotne. Wystawa ma w ogóle tytuł “REFUGIUM”, a to określenie ‘refugium’ pochodzi z biologii, czyli to jest takie środowisko, które jest odizolowane, i w którym występują dość konkretne warunki, albo specyficzne warunki, które zapewniają byt jakiejś grupie organizmów, które nie mogą funkcjonować w warunkach, które w tym ‘refugium’ nie występują. Więc to dla mnie stał się taki punkt wyjścia do takiego szerszego spojrzenia chociażby na, nie chcę powiedzieć, że na naszą planetę, chociaż to jest jedyna planeta, którą znamy, na której jest życie, więc ona jest takim ‘refugium’ w skali kosmosu, ale ogólnie na życie, na istnienie. Są tutaj wątki takie związane z kulturą, z życiem społecznym i z rozwojem społecznym w ogóle i de facto tego rodzaje ‘refugia’ też występuję, nie biologiczne, ale takie właśnie społeczne i kulturowe. 

 

2. Autor o perspektywach wystawy: 

Zawsze mi zależy, żeby te perspektywy, też spojrzenia na to co robię były różne i żeby tych spojrzeń było tyle ile jest widzów. Ten główny trop pewnie zawsze gdzieś jest, ale dużo takich mniejszych ścieżek i mniej istotnych i nieprzetartych tropów, śladów właściwie i ścieżek nieprzetartych to z pewnością tutaj też są.  

 

3. Bartosz Posacki zapytany o ulubioną pracę odpowiedział: 

Są takie, które lubię bardziej, ale one na dobrą sprawę też gdzieś tak naprawdę stanowią takie wspólne uniwersum i mi też zawsze zależy, żeby te wystawy bardziej były takim zdarzeniem niż żeby istotne były pojedyncze prace. Wiadomo, że każda osobna praca to jest jakiś tam świat, ale dla mnie równie istotne jest to, co one wszystkie razem tworzą, właśnie tą sytuację, ten nastrój, tą atmosferę i przede wszystkim to doświadczenie. 

 

Więcej informacji znajdziecie na stronie Wydziału Sztuki Uniwersytetu Opolskiego.

Zuzanna Bajor 

fot. https://ws.uni.opole.pl/aktualnosci/refugium-umbra-wystawa-intermedialna-bartosza-posackiego