Długie ciągnące się dni, miesiące, lata. Właśnie tak mijał czas wszystkim, którzy niecierpliwie oczekiwali na nowy krążek Taco Hemingwaya. Na szczęście to już koniec udręki, bo raper wita nas z “radiowego odbiornika”.

Polska rap scena jest pełna różnorodnych artystów, którzy bezustannie częstują nas swoimi nowymi utworami. Dlaczego, więc niektórzy odczuwali taką pustkę, gdy w jej składzie zabrakło pewnego “wąsacza”? Odpowiedź jest dość prosta – Taco Hemingway swoją twórczością podbił tak wiele serc, że teraz ciężko o nim zapomnieć. Artysta jest znany m.in. ze swoich albumów koncepcyjnych, przemyślanych tekstów oraz pierwszorzędnego duetu Taconafide. Tym razem po przerwie, która trwała ponad tysiąc dni przedstawia nam oryginalny krążek 1-800-OŚWIECENIE, który zawiera aż 27 numerów (14 tracków i 13 skitów).

Już od pierwszego skitu artysta przekazuję nam, że mamy do czynienia z audycją radiową. Wita nas typowy radiowy jingiel, po którym słyszymy głos tajemniczego prowadzącego. To właśnie on przeprowadza nas przez całą płytę rozmawiając z przeróżnymi słuchaczami przez telefon i zajmując się ich nocnymi rozterkami. Co ciekawe, najważniejszym z dzwoniących okazuję się sam raper, który boi się powrotu do pracy po długim urlopie. Za swoją szczerość na antenie dostaje od gospodarza zadanie domowe, a o jego postępach dowiadujemy się w trakcie odsłuchu.

Jednak oprócz fenomenalnego prowadzącego i telefonicznych gości, którzy potrafią rozbawić do łez – tak jak w przypadku Pana z Dąbrowy Górniczej – Taco zaskakuje świeżym brzmieniem i dużą rozmaitością kawałków. Zaczynając od typowo rapowego Cichosza, po śpiewane Gelato. Bez wątpienia każdy znajdzie tutaj przynajmniej jeden numer idealny dla siebie.

Wróćmy jednak jeszcze raz do piosenki Cichosza, wokół której został stworzony niewątpliwie ciekawy zabieg. Prowadzący na antenie zapowiada, że już za chwilę usłyszymy Grzegorza Turnaua i rzeczywiście sugerują nam to charakterystyczne dźwięki pianina, aczkolwiek jest zupełnie inaczej. Utwór wykonuje Taco oraz Otsochodzi. Oczywiście za błąd ten zostajemy przeproszeni lecz chwilę przed tym słyszymy zabawną kłótnie.

Muszę przyznać, że jest to projekt przy, którym ciężko wybrać jednego faworyta. Pakiet Platinium zaskakuje nietypowym wykonaniem i stawia nas w świetle refleksji na temat konsumpcjonizmu. Mix Sałat pcha nas w stronę przemyśleń o tym, że dziś coraz częściej oddajemy swoje losy w cudze ręce, stając się marionetkami. Natomiast Nametag z OKIm oraz ​schafterem wydaję się przy nich przyjemnym, luźnym numerem o problemach z zapamiętywaniem imion nowych osób. Oczywiście jest też finał wcześniej wspomnianej pracy domowej w postaci 1000 Dni Freestyle, która zostaje zachowana w klimacie połączenia telefonicznego.

1-800-OŚWIECENIE to krążek , który bez dwóch zdań doskonale uczcił powrót Taco Hemingwaya. Jest dopracowany w każdym calu i zabiera nas na godzinną podróż do świata Radia Marmur, w którym możemy utożsamiać się z doświadczeniami nieznanych ludzi. Dodatkowo zahacza on o rzeczy ważne oraz pozwala oswoić się z myślą przemijania. Bezspornie jest to album tworzący spójną całość oraz jeden z niewielu, którego warto zawsze wysłuchać w całości.

Justyna Dużyńska

Fot.: tacohemingway.store