„Fokowanie / Sealing” to próba fizycznego i wyobrażeniowego zbliżenia się do ciał nieludzkich – szczególnie fok szarych, które Nati Krawtz spotykała podczas codziennych kąpieli w lodowatej wodzie islandzkiego fiordu.
Nati Krawtz to artystka-pływaczka, kuratorka, a także badaczka sztuki. W swojej twórczości łączy fizyczność i performans z refleksją ekologiczną. Regularnie pływa w kamionce Bolko w Opolu. Bada swoje „focze” możliwości — nie tylko w sensie ruchowym, ale też ewolucyjnym i symbolicznym. Wystawie towarzyszą autorskie teksty – ćwiczenia, instrukcje i refleksje – zapraszające do osobistego doświadczenia „fokowania”. Isaterapia z kolei jako druga część projektu – odnosi się do nordyckiej runy Isa (lód) i praktyk terapii zimnem. Krawtz wykorzystuje zanurzenia jako formę troski: zarówno o własne ciało, jak i o globalną kriosferę. Zadaje pytania o możliwość opieki nad światem nieludzkim i postuluje ciało jako narzędzie poznawcze.
Zapytaliśmy napotkanych studentów Uniwersytetu Opolskiego, co sądzą o takiej wystawie i oto, co usłyszeliśmy:
- Jestem Anastazja. Uważam, że wystawa wydaje się ciekawa, zwłaszcza że jestem z Pomorza i blisko mi, powiedzmy, do fok, chociaż w Morzu Bałtyckim nie pływają foki [chyba, albo pływają, nie wiem, nie znam się]. Więc ogólnie wystawa się wydaje się interesująca, nie wiem, czy pójdę. Zależy to od mojego czasu, bo jednak sesja się zbliża-ciężki okres dla nas, studentów, więc zobaczymy.
- Ja jestem Luiza. Ogólnie to bardzo lubię sztukę awangardową i jest to bardzo ciekawy koncept. Na pewno o niczym takim nie słyszałam, więc bardzo by mnie to ciekawiło. Byłam raz nawet na wernisażu i pamiętam, że, mimo iż to nie był ciekawy temat, nie byłam go pewna, to pamiętam, że się świetnie bawiłam i bardzo mnie ujęła ta sztuka. Więc jeśli będę miała wolny czas, bardzo chętnie bym się wybrała. Nie wiem, czy mi się uda, spróbuję, ale na pewno jest to bardzo ciekawe.
- Ja nazywam się Angelika. Ogólnie jeśli chodzi o wystawę „Fokowanie”, wydaje się ciekawa, głównie z tego względu, że chociażby jak chodzę do zoo w Opolu, to czasem (po prostu może nie tyle, co wystawa) wychodzą foczki i można na nie popatrzeć, także bardzo fajnie, przyjemnie. Dobrze mi się to kojarzy, aczkolwiek nie wiem, czy bym się skusiła, aby pójść na taką wystawę. Głównie ze względu, że aktualnie mam bardzo dużo rzeczy do połączenia, czyli na przykład studia, praca, różne swoje zainteresowania, także jeśli o to chodzi, to zależy po prostu od mojej dyspozycji.
Obecnie trwa wystawa artystki “Fokowanie / Sealing” w Centrum Przesiadkowym „Opole Główne” (ul. 1 Maja 4). Ekspozycja czynna jest do 3 lipca codziennie w godz. 6:00–21:00. Podczas „Salonu Wiosennego 2024” w Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu Nati Krawtz zaprezentowała cykl Sealing / Isoterapia — powstały podczas jej rezydencji w SIM Residency na Islandii. Zestaw został uhonorowany Nagrodą Prezydenta Miasta Opola. Warto dodać, że wstęp jest całkowicie darmowy.
Weronika Wardaszka
Fot.: GSW